Yamaha zaskakuje miłymi tonami, które łagodnie rozmieszczają się w pomieszczeniu odsłuchowym. Dynamika jest wręcz wzorcowa i bardzo dobrze oddająca klimat nagranych płyt.
Yamaha CD-S1000 to kapitalne i naturalne źródło za rozsądne pieniądze. Duża dynamika i świetny bas. Dość analityczny dźwięk o niemczącym naturalnym charakterze. Przestrzeń (scena i głębia) poprawna, ale brak tu cech wybitności. Yamaha to poprawny odtwarzacz, ale bez fantazji w dźwięku. Po pewnym czasie odsłuchu wręcz trochę nudny i nijaki. Dobrze się sprawdza w mocnym graniu, ale w nagraniach akustycznych nieco się gubi i nie trzyma równej kontroli nad wszystkimi dźwiękami. A być może to nie jest po prostu dźwięk w moim guście...
Egzemplarz, który testowałem nie odtwarzał niektórych płyt (HDCD), a niektóre starsze CD - bardzo głośno (tzn. mechanizm odtwarzania bardzo głośno pracował), co w moim mniemaniu w tej klasie sprzętu nie powinno się przydarzać i jest trochę dyskwalifikujące.